|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:51, 08 Sie 2012 Temat postu: 5 sezon [na bieżąco] |
|
|
Wrażenia na bieżąco na temat 5 sezonu True Blood.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:07, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
odcinek 05x10
Bill dalej zachowuje się jak wrzód na tyłku, jego gadka do Jessiki o Lilith była po prostu żałosna, modlę się żeby go tak zakołkowali w finale 5 sezonu chociaż wątpię żeby to się spełniło. Russellowi znudziło się granie grzecznie ułożonego czciciela Lilith - no to się teraz zacznie prawdziwa masakra z Edingtonem w roli głównej! Erick myślę że blefował jak to zawsze on, przecież lepiej wymyślić jakiś plan naprawienia tego całego "gówna" niż danie się od tak zabić. Lilith zabiła Godricka, bicz!
Zrobiło mi się żal w tym odcinku Hoyta, jak zwykle go nie lubiłam, bo tak bardzo przypominał mi nudnego Matta z TVD tak w tym odcinku naprawdę było mi smutno, że wyjeżdża, i to jak Jessica kazała mu zapomnieć o nich ; <
Cała sprawa z Sookie - WTFF
Najlepszy moment odcinka - Newlin x Russell tańczący do teenage dream <pad>
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
bitten by the Alpha
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:38, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkim w tym Zwierzchnictwie padło na mózgi.
Ale że Eric da się w to wciągnąć to nie pomyślałam, ale ciekawe czy on tak na serio, czy to jakiś jego plan. Nie wierzę że to piszę, ale Tara wymiatała w tym odcinku ^ ^ No i znowu pojawił się Godric, ale mocne było jak go Lilith "zabiła". Russell wreszcie pokazał o co mu naprawdę chodzi, to było do przewidzenia. Suki to jednak chodzący pech łahaha. Zawsze coś chce ją zabić. I szkoda mi było Jasona w tym odcinku. Biedny. Jeszcze jak się rozpłakał w samochodzie, to już wgl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:42, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | I szkoda mi było Jasona w tym odcinku. Biedny. Jeszcze jak się rozpłakał w samochodzie, to już wgl. |
A widziałaś ayem zwiastun kolejnego odcinka TB? *.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:53, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Naprawdę bardzo dobry odcinek. Dużo akcji, zwłaszcza w drugiej części odcinka.
Co jest takiego szczególnego w tej krwii Lilith, że oni wszyscy tak świrują i zaczynają mieć jakieś haluny. Bill Kondom nagle staje się wielkim "choosen one" - myślałam, że ta postać nie może być jeszcze głupsza, a jednak - Bill z każdym odcinkiem staje się coraz głupszy, w jego przypadku głupota nie ma dna.
Walka wróżki - Russell, no myślałam że ta najstarsza wróżka to coś silniejsza będzie, a ona tak bez niczego dała się podejść Russellowi, oj spieprzyli to. Ciekawe co teraz wróżeczki same zrobią...
Nora znowu ma mózg! Jejku co za radość z mojej strony, już myślałam że ta psychoreligijna dziewoja zostanie tą ślepą fanatyczką Lilith aż do końca, dopóki kołek jej nie przebije - a tu nagle śmierć Godricka i dziewczynie się klapki z oczu zsunęły. Ciekawe co za "master plan" Erick wymyśli.
Oglądając zwiastun serio myślałam, że z Jasona zrobią wampira, a tu taki obrót spraw o całe 180 stopni!
Za tydzień wielki finał, przyznam szczerze 5 sezon True Blood mnie nieco rozczarował. Ten cały wątek główny z zarządem wampirów i Lilith taki mało interesujący. Mam nadzieje, że w kolejnej serii coś lepszego wymyślą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
bitten by the Alpha
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:27, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Billa to bym na miejscu zabiła.
odwala mu z każdym odcinkiem. A teraz jeszcze ta Lilith objawia się każdemu i leci tekst że go wybrała do jakiejś pro elo misji. No nie zdzierżę. Niech się nawzajem pozabijają w tym Zwierzchnictwie i po imprezie. Ale przynajmniej Nora się ogarnęła i uciekła z Erysiem. Btw myślałam że Jess serio Jasona przemieni. Ta najstarsza wróżka to też jakaś pogrzana. Ja nie wiem co się z tym serialem dzieje łahaha.
Może chociaż finał fajny będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
crow
player lacrosse
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:58, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Od zawsze fascynowały mnie odcinki TB, chyba wyjątku nie było, ale ten sezon to jakaś masakra. W niedziele ostatni odcinek a ja nawet nie poczułam żadnej akcji czy coś. Wszystko jest jakieś dziwne
To całe zwierzchnictwo, Lilith i fanatyzm jest... Czuje się jakbym nie oglądała TB tylko parodie tego serialu.
Niektóre momenty są godne uwagi, ale i tak w tym momencie mogę wymienić więcej wątków które mnie drażnią ;p
Mam przeeogromną nadzieję,że finał odkupi wszystko : D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:05, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
crow napisał: | W niedziele ostatni odcinek a ja nawet nie poczułam żadnej akcji czy coś. Wszystko jest jakieś dziwne
|
No to nie jesteś sama, w ogóle True Blood w tym 5 sezonie jakoś straciło ten swój charakter. Może jednak ciekawiej jest jak już ten Bill i Eric uganiają się za tą Sookie, większa akcja
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
I'm the Alpha
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:50, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ale dowalili na sam koniec! Teraz to ja chcę więcej! No jak tak można cały 5 sezon taki słaby, a na finał dają taką akcję.
Zepsuli Jasona, i zupełnie nie wiem dlaczego. Na co mu kurcze to widzenie rodziców, którzy namawiają go na zabijanie wampirów, on już przypadkiem nie miał takiego wątku z nienawiścią do wampirów. I ma dla mnie minusa za to, że odrzucił Jessice - POWIEDZIAŁA MU, ŻE GO KOCHA!
Eric był mistrzem tego odcinka - zwłaszcza w momentach jak stwierdził, że Tara jest jego rodziną, jak zwisał z góry samochodu Sookie, albo jak kłócił się z Norą jak wyłączyć zabezpieczenia. I nadal dba o Sookie, jakie to słodkie.
Scena porodu wróżki WTF
to był jakiś jeden wielki, świetlny orgazm z którego wyszły 4 dzieci. No i teraz Terry sam się ma nimi zająć? FUCKING FAIRY
Bill stoczył się na samo dno. Olał Ericka, olał Sookie, olał ludzi, został cholernym bogiem - Billith ciekawe co z tego wyniknie. Mam nadzieje, że jak nie zabili go w tym sezonie tak już w następnym zniknie na dobre - nooooo proszęęęę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasha
wolf pack member
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:01, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Ale dowalili na sam koniec! Teraz to ja chcę więcej! No jak tak można cały 5 sezon taki słaby, a na finał dają taką akcję.
Zepsuli Jasona, i zupełnie nie wiem dlaczego. Na co mu kurcze to widzenie rodziców, którzy namawiają go na zabijanie wampirów, on już przypadkiem nie miał takiego wątku z nienawiścią do wampirów. I ma dla mnie minusa za to, że odrzucił Jessice - POWIEDZIAŁA MU, ŻE GO KOCHA! |
Chciałam go uderzyć! Jak mógł tak potraktować Jessicę? I ten jego ojciec... jakiś psychol mi się wydaje a on głupi go naśladuje! Buuuuuuuu !
M18 napisał: | Eric był mistrzem tego odcinka - zwłaszcza w momentach jak stwierdził, że Tara jest jego rodziną, jak zwisał z góry samochodu Sookie, albo jak kłócił się z Norą jak wyłączyć zabezpieczenia. I nadal dba o Sookie, jakie to słodkie. |
Kocham tego wampira! Jego podejście do wszystkich! Do Nry właśnie z tym komputerkiem i wgl jak wcześniej kazał jej przysięgać, że nie zje Sookie :D Jak przytulił Sookie i jego ostatnie "Ruuuuuuuuuuuuuuuuuun" Like, like, like it!
M18 napisał: | Scena porodu wróżki WTF
to był jakiś jeden wielki, świetlny orgazm z którego wyszły 4 dzieci. No i teraz Terry sam się ma nimi zająć? FUCKING FAIRY |
Taki tam orgazm, taki tam poród, takie tam czworaczki i takie tam "Postaraj się, by chociaż dwoje dożyło pełnoletności" czyli ... taka tam zlewka? Takie tam ponad siedemdziesiąt ciąż? Seriously?
M18 napisał: | Bill stoczył się na samo dno. Olał Ericka, olał Sookie, olał ludzi, został cholernym bogiem - Billith ciekawe co z tego wyniknie. Mam nadzieje, że jak nie zabili go w tym sezonie tak już w następnym zniknie na dobre - nooooo proszęęęę. |
Miałam TAKĄ nadzieję, że nie żyję, ale nieeeeeee... Nie zrobią mi tej przyjemności xD Bililith xD Padłam i nie wstałam *.* Bill był sam w sobie denerwujący a psychol Bill - oł fuck
Nie podejrzewałam że to powiem, ale ...chcę 6 sezon!
|
|
Powrót do góry |
|
|
crow
player lacrosse
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:27, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kurdę, cały sezon dupny a na finał jak zwykle coś ciekawego i godnego uwagi.
Jason? Jakiś komandos ds zwalczania zorganizowanej grupy morderczych wampirów. haha, te żółte okularki. No proszę Was, co to w ogóle jest ja się pytam? Popieram was w stu procentach odnoście jego i Jess. Wcześniej miał pretensje do niej,że on chce czegoś więcej a ona tylko chce się zabawiać, nawet odechciało mu się przez nią pieprzyć wszystkiego co się rusza a gdy ona wyznaje mu miłość on pod wpływem ducha swojego ojca zostaje 'oświecony' i nienawidzi wszystkich wampirów. AGAIAN! :/ Jeśli nie mają na niego jakiegoś fajnego pomysłu to niech go zabiją wreszcie :x
Ciesze się,że Eric się opamiętał wgl, zachował zimną krew i nie dał się zbałamucić Lilith. Cytat: | Eric był mistrzem tego odcinka - zwłaszcza w momentach jak stwierdził, że Tara jest jego rodziną, jak zwisał z góry samochodu Sookie, albo jak kłócił się z Norą jak wyłączyć zabezpieczenia. I nadal dba o Sookie, jakie to słodkie. |
popieram rękami i nogami ;p
Billa nigdy nie darzyłam zbyt dużą sympatią teraz może i małego plusa zarobił za to że pozbył się tej Salome czy jak jej tam było, ale i tak budzi we mnie odrazę. + wypicie krwi tej starej wampirzycy.. szkoda że nie odrodził na nowo. No i co, moze teraz Lilith jest w nim?
Z tym wróżkowym porodem to dowalili. Jęki jakby właśnie przeżywała największy orgazm w swoim życiu a nie jak podczas rozrywania macicy haha. Potem wstała jak gdyby nigdy nic i o: oddała dzieciaki. Ciekawe jak pociągnął dalej ten wątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|